niedziela, 2 grudnia 2012







odczuwam ciągły niedosyt. mimo, że miałam go wczoraj tylko dla siebie. dziś znów chce. nie mam. nie mogę mieć.







3 komentarze:

  1. ja osobiście bardzo lubię ten niedosyt, jest on bowiem świadectwem, że ciągle i ciągle Go pragnę, bez względu na upływający czas i zmieniające się otoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. UWIELBIAM UWIELBIAM UWIELBIAM TEN BLOG;) DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚ:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja dziękuję, że mogę tutaj Cię gościć, że bywasz...

      Usuń